piątek, 22 października 2021

Rozdział 39 ,,Hm...wyciągasz mnie Kiedy słyszę moją ulubioną piosenkę Wiem, że należymy do siebie Oh, ty jesteś muzyką we mnie Tak, to żyje w nas wszystkich I sprowadza nas tu,bo Moja muzyka to ty Na-na-na-na (Oh) Na-na-na-na-na (Yeah-yeah-yeah) Na-na-na-na Moja muzyka to ty To jest tak, jakbyśmy spotkali się wcześniej Nie mogę tego wyjaśnić Nie da się tego nazwać Wypowiadam słowa, których nigdy nie wypowiadałam I to było proste Bo widziałeś prawdziwą mnie Nikt nie rozumie jak ty I to jest więcej. '' By Ross Lynch and Laura Marano

 


Maia Mitchell





Siedzieliśmy w Sali teatralnej i myśleliśmy nad nową piosenką. Laura tym razem oświadczyła że ktoś musi jej pomóc w piosence słowach i muzyce. Tym faktem nie był zadowolony Ross.



-Nie możesz ty wymyśleć? * odparł blondyn do Laury.



-A nie mogę wyobraź sobie * odparła brunetka pokazując mu język. Odkąd pamiętam między nimi zawsze tak było. Dlatego Ross przepchał się do fortepianu spadła z krzesła widziałam jak tym faktem zaniepokoił się Noah. Hmy, czyżby nowa para w szkole?. Ross nie przejął się tym wcale zaczął grać.





Laura śmiejąc się wstała poprawiła włosy po czym usiadła obok niego. Spojrzeli na siebie. Zaczęła grać przeszkadzać mu i śpiewać.

 

Laura : Na-na-na-na Na-na-na-na-yeah Moja muzyka to ty Wiesz, że słowa ''dawno, dawno temu'' Sprawiają, że słuchasz, i jest w tym pewien powód Gdy marzysz, jest szansa,

Nagle przyłączyła się Vanessa opierając ręce na laurze. Brunetka uśmiechnęła się do niej delikatnie : ze znajdziesz Trochę uśmiechu albo swoje szczęśliwe zakończenie Jesteś harmonią w mojej melodii Cały czas to sobie powtarzam Jeden głos ponad hałasem I jak zwykły przyjaciel

Laura  plus Ross : Hm...wyciągasz mnie Kiedy słyszę moją ulubioną piosenkę Wiem, że należymy do siebie Oh, ty jesteś muzyką we mnie Tak, to żyje w nas wszystkich I sprowadza nas tu,bo Moja muzyka to ty Na-na-na-na (Oh) Na-na-na-na-na (Yeah-yeah-yeah) Na-na-na-na Moja muzyka to ty To jest tak, jakbyśmy spotkali się wcześniej Nie mogę tego wyjaśnić Nie da się tego nazwać Wypowiadam słowa, których nigdy nie wypowiadałam I to było proste Bo widziałeś prawdziwą mnie Nikt nie rozumie jak ty I to jest więcej,niż kiedykolwiek wiedziałam, oh Słyszeć twój głos Ponad hałasem I wiedzieć że nie jestem sama Oh, kiedy śpiewasz ją mi Jej fala porywa mnie Wiem już na pewno, że Oh, moja muzyka to ty To żyje i płonie w nas Tyle ma sił jej blask Oh, Moja muzyka to ty Będziemy razem śpiewać Mamy moc, by mówić co czujemy Jest to połączone I utrzymuję to głęboko w środku Na-na-na-na (Oh, yeah) Na-na-na-na-na (Oh, yeah-yeah-yeah) Na-na-na-na Jesteś muzyką we mnie Na-na-na-na (Oh, yeah) Na-na-na-na-na (Oh, yeah) Na-na-na-na Moja muzyka to ty Jej fala porywa mnie Wiem już na pewno, że Oh, moja muzyka to ty To żyje i płonie w nas Tyle ma sił jej blask Oh, moja muzyka to ty Na-na-na-na (Oh) Na-na-na-na-na (Oh, yeah) Na-na-na-na Moja muzyka to ty Yeah

 

Śpiewaliśmy wszyscy, było super jednak widząc Laurę która tańczyła w ramionach Rossa kiedy Rick dopadł pianino i zaczął grę było bezcenne. Już wtedy drogie dzieci wiedziałam że Ciocia Laura i Wujek Ross powinni być razem i nie byłam sama wiedziałam doskonale że jest pełno ludzi którzy uważają tak samo chociaż by Ciotka Vanessa która miała łzy w oczach widząc jak dobrze się bawią w swoim towarzyskie. A może ot zazdrość?, może to ona chciała grać pierwsze skrzypce w tym zespole?, może to ona chciała by piosenka określała jej uczucia?.

 

Przyszłość :



-Mam wrażenie że Ciocia Laura miała spore powodzenie w mężczyznach * odparła moja córka Violetta.



-A dlaczego masz takie wrażenie? * zapytałam ją uśmiechając się od ucha do ucha. Widząc rozbawioną. Laurę.



-Opowiedzieliście nam już z 4 miesiące waszej szkoły a jeszcze nie zgadałam kto został tatą * odparła Lili przez co Vanessa wraz z Laurą się zaśmiali.



-Co was tak śmieszy? * zapytała Violetta. * Na samym początku miałam wrażenie że to wujek Ross. Ale odpadł kiedy dowiedziałam się że Wujek Joey też się starał o ciocię. Jednak ciocia Laura miał go gdzieś bo była pochłonięta tak pisaniem piosenek i nauką że go totalnie olała. No jakby nie patrzeć była zajęta Wujkiem Rossem. Ale wujek Ross wraz z Ciocią Rydel, wujkami Rockym i Rickiem nie zdradzili że za chwilę wyjeżdżają zamiast tego każdy poznał dziewczynę i chłopaka i zajął się nimi. Wtedy straciłam nadzieje na wujka Rossa, on był pochłonięty Ciotką Hayler. Chociaż osobiście uważam że to nie jego gust. No i wtedy wpadł niespodziewanie pierwszy chłopiec cioci Laury. Wujek Noah. Więc kto jest tatą Lili i Wiliama?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz